Najnowsze wpisy, strona 6


kwi 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1
 

Już jest wieczór, za oknem prawie mrok...

Zbliża się wielkimi krokami najgorsza pora...

Noc...

Wtedy przychodzi najwięcej myśli...

Są takie jaka jestem...

Pokazują prawdziwe oblicze...

Którego nikt nie ma szansy zobaczyć..

W świetle dnia....

blue_sky : :
kwi 17 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1
Kolejny wieczór w domu...nie mam ochoty nigdzie wychodzić, nie mam ochoty na nic...wszystko straciło jakikolwiek sens, odkąd wiem jak będzie wyglądała moja przyszłość a raczej z kim ją spędzę.  Kiedyś chciałam założyć rodzinę, teraz jej nie będę miała,  mój wybór tylko dokonałam go wbrew sobie. To jest bardziej skomplikowane niż się wydaje. Nie na widzę świąt, znowu spędzę je sama...widocznie tak ma być. Nawet do kościoła mi się nie chce iść...w sumie to po co? Żeby wysłuchać kazania księdza który bredzi na temat polityki? Włączę tv i to samo. Przez całe życie próbuję coś udowodnić. Tylko problem w tym że nie sobie a komuś... a jak nie wyjdzie to wtedy dół...i wieczory takie jak te...odizolowałam się od ludzi którzy byli mi bliscy...których bardzo lubiłam, a może nawet więcej niż zwykłe lubiłam... pierwsza zrobiłam krok w tył a teraz tego żałuje...oni też nie byli mi dłużni...jednocześnie zrobili krok w tył...oddaliliśmy się od siebie, przepaść nadal rośnie. Czasami jeszcze rozmawiamy ze sobą...ale jak zupełnie obcy ludzie... takie rozmowy są najgorsze oznaczają początek końca. Nie potrafię rozwiązać niektórych problemów, widocznie nie dorosłam do nich, dla mnie są one wielkie dla innych nieistotne i banalne. Chcąc zapomnieć o nich sięgam po zielsko...i kolejny wieczór, kolejna noc mija, przynajmniej na chwilę zapominam o tym z czym nie daję sobie rady...rano znowu będę udawała przed samą sobą że wszystko jest w porządku...nie byłam uczciwa wobec innych a wobec siebie chyba najmniej...i teraz widać efekty...zmęczona twarz...zmęczone oczy...

 

blue_sky : :
kwi 13 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0
 

Mnóstwo ludzi...blask słońca...i  promienie sztucznych świateł... a po środku siedzi dziewczyna...może wygląda tak jak inni ludzie ale mimo tego jest w niej coś dziwnego...Jej twarz nie jest oświetlona promieniami słońca...na twarzy nie widać jasności... Widać tylko jej niebieskie oczy....i czarne cienie pod oczami.. łzy płynące razem z tuszem...dlaczego płacze? Przecież powinna być szczęśliwa...ma dopiero a może już dwadzieścia lat...powinna korzystać z życia....a jednak nie może...już nie śmieje się jak dawniej...na jej twarzy zamieszkał na stałe mrok i niepokój....czy ona tego chciała? Może...a może ktoś za nią zadecydował? Tkwi teraz uwięziona w martwym punkcie...nie może się poruszyć, tak bardzo się boi....nawet przechodzący obok ludzie już jej nie przeszkadzają...kiedyś miała plany....kiedyś miała marzenia...uwielbiała marzyć o tym co będzie kiedyś...teraz już tego nie chce...teraz chce tylko spokoju...

 

blue_sky : :
kwi 03 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1
Beznadziejni ludzie...nie sądzę że wszyscy są tacy....ale duża część na pewno....mało kto jest  wstanie zrobić coś dla kogoś bez oczekiwania na coś w zamian... Jednego dnia ktoś nazywa człowieka „suką” a następnego dnia ktoś prosi o pomoc....może nie dokładnie o pomoc tylko  o wykonanie za kogoś zadania:)  Jeśli ktoś coś ma  nagle ludzie zaczynają go zauważać, nagle taki człowiek zaczyna się liczyć w towarzystwie....ja mam  gdzieś całe to towarzystwo....mam gdzieś takich ludzi....chcę by mnie otaczali prawdziwi przyjaciele tylko szkoda że ich tak mało....ale za to bardziej ich szanuję... i cenię....

 

blue_sky : :
kwi 03 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3
Piękno? Brzydota? To pojęcia względne i dotyczące wielu spraw... jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny... ludziom ładnym jest łatwiej...przyjemniej się rozmawia z kimś  zadbanym, schludnie ubranym ale  czy to jest  piękno?  Jedna co jest naprawdę piękne?  Moim zdaniem brzydota... to brzydota ma w sobie  coś....to nią można się zachwycać, to w niej można wyszukiwać  nowych oznak piękna?  A To piękno o którym tak się mówić? Czym ono jest?  Jest kłamstwem które można zmienić....jednak łatwiej nawiązać kontakt ludziom pięknym zewnętrznie... łatwiej jest im żyć...a co z tymi którzy są piękni wewnętrznie? Ci zawsze mają pod górkę....

 

blue_sky : :