Archiwum grudzień 2002


gru 31 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

W ciągu kilku najbliższych godzin pewnie każda nowo powstała notka będzie podobna na każdym blogu. W końcu koniec roku należy wykonać jakiś bilans. Tylko po co? Żeby się tylko zdołować?żeby sobie udowodnić że inni mieli rację? żeby mieli satysfakcję z moich niepowodzeń? faktycznicze ostani rok nie należał do najmilszych zresztą koniec poprzedniego roku też nie był miły. W styczniu myślałam że coś się wydarzy że w końcu będę mogła się szczerze uśmiechnąć. Pomyliłam się. Szybko sprowadzono mnie na ziemię. Od maja do teraz życie w ciągłym stresie, i tak już zostanie przez kilkanaście lat.Czemu tego nie zmienię? bo nie mogę...użyłam kiedyś słów.... teraz bardzo żałuję...ale nie potrafię cofnąć czasu....nie umiem powiedzieć że to się nie stało....nie mogę...zbyt wielu ludzi zraniłam.....oni mnie też ranili...ale może to była ich obrona? zniszczyłam wiele w tak krótkim czasie nie umiem tego naprawić...szkoda że wszystkiego nie da się poskładać jak klocków lego..........

 

blue_sky : :
gru 30 2002 Bez tytułu
Komentarze: 2

Jest już po północy. Przestawiam wskazówki...cofam do tyłu....Dlaczego? dlaczego to nie działa.......Boję się zamknąć oczy...Boję się przejść w stan nieświadomości.....błogości...Dlaczego???!!!przecież kiedyś tylko tego pragnęłam, czekałam z utęsknieniem kiedy nadejdzie ta chwila...zmieniłam się...Co będzie jeśli zamknę oczy i po otworzeniu już nic nie będzie takie samo? W lustrze nie zobaczę swojego odbicia tylko obcą twarz... co wtedy???!!! Nie będzie Cię przy mnie...jeszcze nie jestem gotowa...jeszcze nie dam rady sama zacząć od nowa...Może nieinteligentnie myślę, może wcale tego nie robię.......pewnie tak....Wiecznie pada pytanie: Co jest z tobą? , Krótko odpowiadam pytaniem: a co ma być?, wszystko jest ok!!! Każdego dnia widzę setki twarzy...słyszę setki rozmów....Nie wiedziałam, że jestem jeszcze dzieckiem....Twarze, które znam drwią....drwią z tego co je otacza. Czy ktoś cię kiedyś kochał? tak....nie.....nie wiem...nie potrafię odpowiedzieć... trzy razy nie....może mają rację? może jestem nikim...może powinnam być tak jak te twarze? nie rozumiem już nic....

 

blue_sky : :
gru 29 2002 Bez tytułu
Komentarze: 1

Najgorszą zbrodnią jest oszukiwanie ludzi i udawanie, że doskonale się bawię, że sprawia mi to ogromną przyjemność. Nie mam już entuzjazmu jaki miałam w dzieciństwie. Wiele spraw, które były tak ważne straciły sens. Naiwna wierzyłam, że nikt nie zrobi mi krzywdy...Wierzyłam, że ludzie są dobrzy....jak bardzo się myliłam.....jeśli to nie oni mnie skrzywdzili to sama wyrządziałam sobie krzywdę przyjaźniąc się z nimi......Może tylko ulegam nastojom...może dziś jest lepiej a jutro będzie gorzej? nie wiem.....

blue_sky : :
gru 29 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

Kim jesteś, w co wierzysz?

Wkraczasz do mojego świata,

mnie nie pytając o zgodę....

Burzysz mi wszystko,

choć i tak nie było poukładane.....

Dużo wiesz o mnie,

choć nie widziałeś.

Mówisz mi o rzeczach nieprawdopodobnych dla innych,

dla mnie oczywistych.

Twierdzisz, że zawsze można od nowa......

Zgoda...tylko po co?

pośród ludzi, których znam....

nie odnajduję się....

poznałam prawdę...jest mi łatwiej ale czy jest tak faktycznie?

Nie ma nas....

Trudno z kryształowym lustrem dzielić świat....

Czy Ty też to znasz......

Nie ma nic...nie ma nas....

Samotne, nieprzespane noce....

Widocznie tak już ma być...

Pozwól mi zapomnieć....

Wspomnienia.....marzeń świat.....

To wszystko płonie.....

Ktoś to obudził z głębokiego snu...

Teraz muszę z tym żyć....

 

blue_sky : :
gru 28 2002 Bez tytułu
Komentarze: 1

kiedyś coś sobie wymarzyłam...nie można wszystkiego zdefiniować bo umysł człowieka jest ułomny....z czasem dokładałam kolejne elementy....człowiek jest minimalistą...zkłada że jeśli coś się sprawdzi to to jest....a tu nagle okazuje się że pasuje o wiele więcej...i wtedy następuje fascynacja....nie można tego przewidzieć.. to jest albo nie ma..nie można tego grać ..nie można się tego nauczyć....

 

blue_sky : :